Antygrawitacja
Antygrawitacja to hasło ogólne pod którym umieścimy szereg doniesień zarówno o podstawowych (teoretycznych) pracach fizyków i techników, doniesień o wynalazkach lub namiastkach (prototypach?) napędów antygrawitacyjnych, niewytłumaczonych dotąd zjawiskach sugerujących pokonanie grawitacji itp.
Doniesień tych jest bardzo dużo, ale naszym celem nie jest śledzenie tego tematu (patrz odnośne serwisy i artykuły) a jedynie pokazanie kolejnego alternatywnego źródła energii i napędu - co może całkowicie odmienić życie ludzi.
Grawitacja to stosunkowo najmniej poznane zjawisko w przyrodzie - trwają dociekania naukowców o jej właściwej naturze. Tymczasem outsiderzy oficjalnej nauki dokonują wynalazków, które pokazują jak grawitację zneutralizować lub wykorzystać. Istnieje też wiele sygnałów, że grawitacja jest przedmiotem utajnionych badań w środowiskach wojskowych, gdzie pomimo teoretycznych i praktycznych osiągnięć, wiedzę o grawitacji traktuje się jako tajemnicę o najwyższej randze - dla uzyskania przewagi i by nie burzyć monopolu paliw klasycznych.
O możliwości przezwyciężaniu grawitacji napomyka się od dawna w kontekście starożytnych budowli megalitycznych, co do których nawet dziś nie widać technicznych możliwości powtórzenia dawnych wyczynów. Gdy spogląda się na wielotonowe bloki skalne (patrz zdjęcie) grobowców (?) w Walii (a podobnych dolmen tylko w Europie jest tysiące), pierwszą moją myślą jest: "czy ręczne ich ułożenie przez naszych "prymitywnych" przodków jest bardziej realne niż domniemanie, że znano sposób na grawitację?"
Wspomina o tym nie tylko Daniken ...
Współcześnie pokonać lub zmniejszyć grawitację przy wznoszeniu kamiennych budowli udało się Edwardowi Leedskalninowi w jego słynnym "ósmym cudzie świata" - Coral Castle na Florydzie (patrz Nieznany Świat 4/2008, http://en.wikipedia.org/wiki/Edward_Leedskalnin i wiele innych stron ).
Wspomina się o staroindyjskich wimanach - pojazdach latających sprzed tysięcy lat. A więc możliwe, że rozwiązanie JEST i nie tyle musimy je odkryć, co raczej odkryć ponownie...
W Polsce tematem zajęło się m.in. Stowarzyszenie Wyższej Użyteczności GRAWITACJA (niestety aktualnie bez strony www ?, starsze materiały można podejrzeć na http://web.archive.org/ przed 2007 r. pod hasłem www.grawitacja.mogilno.com ).
Patrz też artykuł Lewitacja.
Na początek przytoczmy krótki przegląd bardziej współczesnych wydarzeń nawiązujących do tematu - na podstawie fragmentów ze strony
http://www.niewyjasnione.pl/Antygrawitacja_odtajniona...-t4905.html
(trzeba przyznać, że niektóre informacje są zarówno zaskakujące jak i nie do końca pewne - odsyłam do materiałów źródłowych podanych na cytowanych stronach i do odnośnych książek i artykułów publikowanych zwłaszcza przez wydawnictwo Agencja Nolpress).
LK
Chronologia elektro- i antygrawitacji
1901 USA: Nicola Tesla po raz pierwszy formułuje ostrzeżenie przed stosowaniem paliw kopalnych na powszechna skalę, gdyż doprowadzi to do kryzysu ekologicznego na Ziemi, nawołuje do wykorzystania powszechnej "wolnej energii" za pomocą metod elektrotechnicznych.
1921 USA: odkrycie efektu Biefelda- Browna, możliwości odkształcenia pola grawitacyjnego Ziemi przez przyłożenie do kondensatora wielkiego napięcia prądu elektrycznego.
1928 Wielka Brytania: udzielenie Thomasowi T.Brownowi patentu nr GB 300,311 na metodę wytwarzania siły lub ruchu z zakresu elektrograwitacji.
1933 NIEMCY:
Rozpoczęcie prac nad napędem dysków wg koncepcji Walthera Gerlacha
1934 NIEMCY:
- Victor Schauberger spotyka się z Adolfem Hitlerem i przedstawia kompleksowy plan uniezależnienia Rzeszy od dotychczasowych paliw, oraz stworzenia całkowicie nowej generacji pojazdów latających, na bazie własnej koncepcji "lewitacji" diamagnetycznej.
1939 NIEMCY:
- dalekie zaawansowanie prac nad napędem typu "Dzwon"( Die Glocke) wg koncepcji W.Gerlacha
1940 NIEMCY:
- osobista zgoda Hitlera dla V. Schaubergera na skonstruowanie modeli dysków wg jego koncepcji opartej na implozji, a następnie oblot w 1941 roku tzw. Repulsine typ A pierwszego w historii obiektu używającego energii nieskończonego wiru powietrza (antygrawitacji).
1941 NIEMCY:
- spisek naukowców pracujących nad napędem "Dzwon" i zaprzestanie prac nad koncepcją Schaubergera.
1943 NIEMCY:
- oblot dysków tzw. serii Vril, Haunebu używających "twardą" antygrawitację (ze wzgl. na silne promieniowanie jonizacyjne) tzn. opartą na rozszczepianiu soli metali ciężkich: rtęci i uranu
- rozpoczęcie prac budowlanych przy kompleksie "Riese"(Rzeczka)w Górach Sowich, pierwszej fabryki "latających talerzy".
- powstaje pierwszy oddział lotników- kosmonautów do celów pilotażu rakiet międzykontynentalnych A9/10 oraz samolotów wysokiego pułapu (latających talerzy) pod dowództwem Otto Skorzennego.
- pierwsze loty wysokościowe na pułapach ok. 30 km, "skoki" w przestrzeń kosmiczną na pułapy ponad 100km, przeloty dysków nad USA. (podstawa- mat. STASI)
1944 NIEMCY:
- oblot modelu tzw. Repulsine typ B, zaawansowanej wersji dysku antygrawitacyjnego opartej o wir wodny.
1945 NIEMCY:
- 19 luty, 3 dni po zamknięciu pierścienia okrążenia wokół Wrocławia przez Armię Czerwoną, następuje oblot pełnowymiarowego dysku Schaubergera, z terenu przyległego do obecnych zakładów PZL"Hydral". Osiągnięto pułap 12 km i Vmax =2000 km/h
- 24 luty :Adolf Hitler zaczyna ujawniać istnienie nowej "Wunderwaffe" (Cudownej Broni) mającej ocalić Niemcy.
- sierpień: w ruinach obecnych zakładów "Hydral" d. BMW zostają odnalezione modele dysków, resztki zniszczonego dużego miedzianego obiektu, skrzynie z dokumentacją techniczną a następnie wywiezione do Moskwy .
1949 Wielka Brytania: uczeń technikum elektrotechnicznego John Searl odkrywa że odpowiednio ustawione po obwodzie magnesy samoistnie wprawiają się w ruch, tzw. SEG - generator efektu Searla.
1952 USA: TT Brown prezentuje po 30 latach samodzielnych prac naukowo- doswiadczalnych dyski działające w oparciu o elektrograwitację, natychmiastowe utajnienie tych badań na najwyższy poziom, przekraczający o 2 stopnie tajności projekt Manhattan.
1953 USA: rozpoczęcie przez 5 znanych koncernów lotniczych budowy dysku elektrograwitacyjnego o Vmax = 3M w oparciu o koncepcje TT Browna
1955 Wielka Brytania: J. Searl konstruuje z pomocnikiem kilkumetrowe latające dyski w oparciu o samodzielnie odkryty efekt.
1956 USA: znaczne zaawansowanie prac nad dyskiem wg koncepcji TT Browna, udzielenie kilkudziesięciu ściśle tajnych patentów z tym związanych.
1958 USA: zaproszenie V.Schaubergera przez "prywatną firmę "(CIA?) w celu porównania jego koncepcji z koncepcjami TT Browna.
USA: obloty dyskoidalnych samolotów odrzutowych o średnicach 20- 60m jako kontynuacja niemieckiego programu RFZ, osiągnięto Vmax=3M i pułapy ok.100 km, program zarzucony został w 1967r. z uwagi na osiągnięcia w zakresie elektrograwitacji.
1960 ZSRR: zostaje rozpoczęty największy w historii ludzkości program badań naukowych nad antygrawitacją, przewyższający nakładami wszelkie programy badawczo- naukowe z zakresu dziedzin jądrowej i rakietowej, biorą w nim udział setki instytutów i tysiące najlepszych naukowców.
USA: zostaje tu zainicjowany podobny program badawczy, o którym do dzisiaj praktycznie nic nie wiadomo, poza faktem wydania sumy ok. 1000 miliardów (biliona) USD .
17.08.1960: oblot pilotowanego dysku o napędzie elektrograwitacyjnym, po udzieleniu dzień wcześniej patentu nr 2,949,550 TT Brownowi na taki aparat.
1965 ZSRR: posiedzenie specjalne Prezydium KPZR (ścisłego kierownictwa partii) na którym delegacja naukowców przedstawia pierwsze osiągnięcia z zakresu prac nad antygrawitacją. Przedstawienie koncepcji zakładającej istnienie jednej siły sprawczej we wszechświecie, napędzającej wszelkie zjawiska zarówno w makro- jak i mikroskali. Ze względu na podważenie obowiązującej wówczas idei materializmu dialektycznego jako przewodniej siły, i zasugerowanie możliwości istnienia Boga, Prezydium KPZR nakazuje maksymalnie utajnić wszelkie badania i na bieżąco informować o ich postępie.
1977 USA: prawdopodobny rok oblotu dysku antygrawitacyjnego wg koncepcji takiej jak Repulsine B Schaubergera. Najprawdopodobniej w tym samym roku - 2 lata przed śmiercią prof. Gerlach ujawnił nowym sojusznikom sposób na opanowanie plazmy rtęciowej, zastosowany w czasie wojny w konstrukcjach typu "Haunebu" aby nie poszło to w zapomnienie. Program ewaluacyjny trwa 5 lat (również nad związanymi z tym laserami dużej mocy).
1980 ZSRR: rozpoczęcie prac nad dyskiem EKIP (Ekologia i Progress- ekologia i postęp) w zakładach lotniczych w Saratowie, na bazie Repulsine A. Miał to być w założeniach samolot rozpoznawczy o nieograniczonym zasięgu, wykorzystujący energię wiru powietrza do wytworzenia nadmuchu powietrza (efektu Coandy) na kadłub jako napędu (prostsza wersja dysku oblatanego we Wrocławiu ze względu na mniej skomplikowaną turbinę).
1983 USA: rozpoczęcie programu SDI "Gwiezdnych Wojen" jako przykrywki do dalszego rozwoju badań nad antygrawitacją (na podstawie udzielonych przez Gerlacha tajemnic) m.in. dokończenie konstrukcji nowych typów samolotów o napędzie antygrawitacyjnym. Laboratorium Lawrence Livermore otrzymuje fundusze na budowę nowego cyklotronu w celu wytworzenia nowych superciężkich pierwiastków, m.in. 115(Unu Unu Pentium).
1988 USA: prawdopodobny oblot prototypu samolotu SR75, wykorzystującego energię wirującej plazmy rtęciowej do napędu (podobnie jak w pierwotnej koncepcji Gerlacha).
1990 USA: oblot bombowca B2 używającego do dalekich przelotów jako napędu elektrograwitacji, wprowadzenie SR75 do służby?
1993 ROSJA: zaprzestanie prac nad EKIP z braku funduszów (ok.15 mld rubli=2,6 mld USD) na zainstalowanie wirówki antygrawitacyjnej. Zostają zainstalowane w korpusie tradycyjne silniki odrzutowe i oblot w oparciu o tradycyjne paliwo lotnicze.
2002 ROSJA: były głównodowodzący obroną przeciwlotniczą Rosji Anatol Kornukow (ten sam który wydał rozkaz zestrzelenia KAL 007) w wywiadzie dla dziennika "Prawda" przyznaje o licznych przelotach OD WIELU LAT samolotów zwiadowczych USAF osiągających prędkości ponad 10M ponad obszarem powietrznym Rosji operujących na pułapach ponad 100km.
itd - b.dużo informacji na ww. stronie
Fragmenty innych doniesień
Antygrawitacyjny napęd rtęciowy
Na wielu starohinduskich i tybetańskich manuskryptach opisane są antygrawitacyjne właściwości rtęci. Na jednym z nich jest opis antygrawitacyjnego pojazdu z rtęciowym napędem. Niemcy przed II wojną światową prowadzili badania nad tym. Rozpoczęli badania w 1933. W 1939 Niemcy posiadali silnik antygrawitacyjny „die Glocke”, czyli dzwon. W tym silniku znajdowały się szybkoobracające się dyski z rtęcią pod wysokim napięciem. W 1939 Niemcy mieli antygrawitacyjny dysk Hanebu I, w 1942 Hanebu II, a w 1945 Hanebu III, którego prędkość maksymalna wynosiła 40 000 km/h. Alianckie samoloty 300 razy zauważyły na terenie rzeszy pojazdy antygrawitacyjne. Niemieckie dyski antygrawitacyjne były również widoczne z terytorium Szwajcarii, ich świadkowie domyślali się, że była to niemiecka „Cudowna Broń” – Wunderwaffe. W 1947 amerykanie zaatakowali ostatni bastion rzeszy na Antarktydzie, nową szwabie. Pod koniec wojny alianci przechwycili łódź podwodną z rtęcią. Po wojnie badania nad antygrawitacją prowadzili amerykanie. Przykładowym rtęciowym pojazdem USA jest TR-3B Astra, który latał nad Belgią. Badania nad tym prowadzili również Sowieci oraz chińczycy. Chiny do tego mogły wykorzystać starotybetańskie teksty po inwazji na ten kraj. Chiny i Izrael mogły również poznać amerykańskie tajemnice antygrawitacyjne za pomocą programu Enhanced Promis. Antygrawitacyjne pojazdy, prawdopodobnie należące do IV rzeszy latały nad Irakiem. Kto wie, czy takim pojazdem do nazistowskiej bazy nie uciekli zbrodniarz jihadu.
Jak widać obracanie dysków z rtęcią daje nam antygrawitację, napęd, który był stosowany 12000 lat temu, w czasie atomowych wojen bogów. Na wielu indyjskich manuskryptach są opisy antygrawitacyjnych rtęciowych pojazdów „vimana”.
http://haunebu.hotnews.pl/haunebu1.html
http://www.niewyjasnione.pl/temat86/
http://www.abovetopsecret.com/pages/fighterdisc.html
...
Amerykańskie pojazdy antygrawitacyjne
X-22 Dark Star
X-22 jest antygrawitacyjnym dyskiem, wiadomo o nim z przecieków z Lockheed Martin. Amerykańscy żołnierze widzieli takie pojazdy w czasie wojny w zatoce perskiej. Podobno dyski stacjonują w podziemnym kompleksie pod King's Peak w High Uintas Primitive Area na terenie Wasatch Mountains ok. 130 km na wschód od Salt Lake City. Dr. Richard Boylan twierdzi, że pojazdy te mogą być wyposażone w broń, która potrafi niszczyć na poziomie molekularnym.
TR-3B Astra
Jest to antygrawitacyjny pojazd w kształcie trójkąta, był często widywany i filmowany w Belgii, USA, UK, Rosji, najczęściej w okolicach Areny 51, gdzie te pojazdy najprawdopodobniej stacjonują, i gdzie znajduje się jeden z ośrodków badań nad antygrawitacją. Największą tajemnicą tego pojazdu jest napęd. Jest nim pole grawitacyjne, które wytwarzane jest za pomocą reaktora z prawdopodobnie zimną fuzją nuklearną. Pierścień pełniący rolę kolistego akceleratora wypełnionego plazmą nazwany tu systemem rozdziału pola magnetycznego otacza obrotowy przedział załogi. Podobno w części okrągłej tego pojazdu jest plazma, głównie z rtęci, pod ciśnieniem 250000 atmosfer, schłodzona do 150 K i przyspieszona w ruchu obrotowym do 50000 obrotów na minutę (czy nie przypomina się die Glocke???). Z plazmy uzyskuje się nadprzewodnik, który obracając się w zmiennym polu powoduje zniesienie pola grawitacyjnego o 89 %. To powoduje, że jest lżejszy o 89%, dzięki czemu może wykonywać gwałtowne zwroty w atmosferze, w której osiąga prędkość 9 Macha, powyżej 36600 prędkość jest nieznana, ale na pewno znacznie przekracza 9 Ma. Napęd jest zupełnie bezgłośny, natomiast wyloty dysz są umiejscowione w rogach w celu uniknięcia zmniejszenia masy o 90%, co uczyniłoby siłę ciągu niewystarczającą i nieefektywną, ponadto takiego rozmieszczenia wymaga także "stabilizacja podstawy" lotu, którą wytwarza siła ciągu.
http://www.koscielec.pl/areatr3b.htm
SR – 75.
Jest to antygrawitacyjny pojazd wykorzystujący jako napęd energię wirującej plazmy rtęciowej, podobnie jak w pierwotnej koncepcji Gerlacha. Prototyp – 1988, wejście do służby – prawdopodobnie 1990.
Jako ciekawostkę mogę podać, że w 1990 nastąpił oblot B-2, który do dalekich przelotów używał elektrograwitacji.
Antygrawitacyjny napęd wodny.
Innym rodzajem napędu antygrawitacyjnego jest wir wodny. Odkrycie tego wielkiego napędy zawdzięczamy Victorowi Schaubergerowi, który z pochodzenia jest Austriakiem. W latach 1921 – 29 opracował teorie związane z energią wirów wody i powietrza, którą później wykorzystał w praktyce. W 1934 spotkał się z Adolfem Hitlerem, żeby przedstawić fuhrerowi plan uniezależnienia się Rzeszy od paliw konwencjonalnych, oraz plan budowy pojazdów antygrawitacyjnych na bazie własnej koncepcji lewitacji diamagnetycznej. W 1940 otrzymał osobistą zgodę Hitlera na skonstruowanie modeli dysków wg jego koncepcji opartej na implozji. W 1941 roku odbył się lot tzw. Repulsine typ A, pierwszego w historii obiektu używającego energii nieskończonego wiru powietrza (antygrawitacji), w tym samym roku naukowcy pracujący nad napędem rtęciowym „Dzwon” tworzą spisek, przez który następuje zaprzestanie prac nad koncepcją Schaubergera. W 1944 roku W. Schauberger i jego syn, Walther, zostają odwołani z frontu wschodniego. Prace nad jego koncepcją zostają wznowione ze względu na brak paliw w rzeszy i trudności z opanowaniem napędu na twardą grawitację (rtęć). W tym roku następuje również oblot zaawansowanego antygrawitacyjnego dysku wodnego, opartego o wir wodny. 19 lutego 1945, 3 dni po zamknięciu pierścienia okrążenia wokół Wrocławia przez Armię Czerwoną, następuje oblot pełnowymiarowego dysku Schaubergera, z terenu przyległego do obecnych zakładów PZL"Hydral". Osiągnięto pułap 12 km i Vmax =2000 km/h. Oblicza się, że gdyby wojna zakończyłaby się ok. 2 miesięcy później, Rzesza za pomocą dysków antygrawitacyjnych zmieniłaby bieg wojny. Po wojnie wodną antygrawitacją zainteresowały się CCCP i USA. Prawdopodobnie w 1977 r. w USA nastąpił oblot dysku na bazie Repulsine B. W 1980 rozpoczęto prace nad dyskiem EKIP (Ekologia i Progress- ekologia i postęp) w zakładach lotniczych w Saratowie, na bazie Repulsine A. Miał to być w założeniach samolot rozpoznawczy o nieograniczonym zasięgu, wykorzystujący energię wiru powietrza do wytworzenia nadmuchu powietrza (efektu Coandy) na kadłub jako napędu (prostsza wersja dysku oblatanego we Wrocławiu ze względu na mniej skomplikowaną turbinę).
Napęd Volfsona
W stanach zjednoczonych żyje człowiek, Boris Volfson, który wymyślił i opatentował nowy napęd antygrawitacyjny. Opatentował go jako antygrawitacyjny pojazd międzygwiezdny, i dostał patent. Patrz http://www.borisvolfson.com/testchamber.html,
Firma Gravwave LLC (http://www.gravwave.com) zrzeszająca naukowców pracujących nad grawitacją obiecuje, że w najbliższym czasie pokaże urządzenia grawitacyjne umożliwiające budowanie generatorów energii, napędów grawitacyjnych i innych urządzeń utylizujących fale grawitacyjne.
Oryginalną teorię grawitacji stworzył nasz rodak prof. Jan Pająk. Chociaż poglądy Pająka są kontrowersyjne, to doprowadziły go do koncepcji napędów, które mogą znaleźć zastosowanie praktyczne. Profesor twierdzi, że niektóre z UFO wykorzystują właśnie takie napędy. Patrz artykuł Baterie telekinetyczne ( w przygotowaniu).
opr. LK