Street surfing

Surfing, deskorolka, snowboard w jednym  - czy to możliwe?

Teraz jest street surfing zwany też the waves lub deską waveboardową , który łączy w sobie właśnie te trzy dyscypliny!

Street Surfing (nazwa od nazwy producenta) to na polskim rynku nowość, jednak dobrze już znana za oceanem czy w innych krajach.

Jak widzicie na obrazku, deska składa się z 2 części połączonych obrotowo.





Konstrukcja deski pozwala każdej z części poruszać się niezależnie, co daje możliwość jazdy nie tylko z górki, po równym terenie, ale także umożliwia jazdę pod górę i to ... z obiema nogami trzymanymi cały czas na desce. Zasada działania podobna jest do trikke.

Każde z kółek może obracać się o 360 stopni, co ułatwia i umożliwia wykonywanie nie tylko tricków znanych ze skateparków, ale także wiele innych ewolucji.

Jazda nie jest trudna, może oprócz pierwszych minut nauki. Średnia długość nauki jazdy trwa... około 15 minut.

Na razie (ale to sie zmieni!), ponieważ  produkt jest sprowadzany z zagranicy (głównie z USA), jego cena jest nieco wysoka, ale  warta frajdy, jaką może dostarczyć kilku osobom, które z jednej deski mogą korzystać. Tym bardziej, że wykonanie i użyte części są na tyle solidne, że na pewno przetrzymają wiele, a może nawet bardzo wiele. Deska wyposażona jest w kółka o średnicy 77mm i twardości 85A oraz w łożyska ABEC 5.

Do deski dołączona jest instrukcja jak na niej jeździć oraz DVD z pokazanymi trickami. Wiele informacji i filmików można również znaleźć na stronie www.streetsurfing.com, http://www.streetsurfing.org/, a na Youtube znajdziecie liczne pokazówki jak jeździć -  np. http://www.youtube.com/watch?v=NfE-NM14mE4

LK